1,5/5 Głównego bohatera, Michela (rozumiem, że zbieżność imienia postaci z imieniem autora jest przypadkowa), poznajemy w okolicznościach podobnych do 1,5/5 Głównego bohatera, Michela (rozumiem, że zbieżność imienia postaci z imieniem autora jest przypadkowa), poznajemy w okolicznościach podobnych do Obcego Alberta Camusa, ponieważ opowieść zaczyna się wzmianką o śmierci rodzica. Michel prowadzi nudne, dekadenckie życie; jego osobowość przypomina Meursaulta, który cechuje się apatią wobec wszystkiego. Niczym Patrick Bateman z American Psycho ,ciągle ocenia rzeczy � zwraca uwagę na cale telewizorów, marki ubrań i samochodów.
I tu już widzę sprzeczność, bo ktoś, kto później sam zarzeka się, że jest osobą, która nie rozumie ani nie wyznaje norm społecznych ani nie uczestniczy w ciągłej gonitwie za bogactwem, przez pierwsze rozdziały książki koniecznie podkreśla szczegóły każdej bardziej wartościowej rzeczy. A jednak pod koniec tej samej powieści Michel wyznaje, że nigdy nie umiał zwracać uwagi na takie sprawy. Michel, po otrzymaniu spadku, wyjeżdża do Tajlandii, by uprawiać turystykę seksualną. Spoiler alert : cała książka będzie gloryfikować prostytucję, przedstawiając ją jako coś pięknego i dobroczynnego. Tymczasem przypominam czytelnikom Platformy , że nie ma nic pięknego w wizji, w której młode dziewczyny, aby się utrzymać i często pomóc rodzinie, muszą porzucać swoją godność i usługiwać mężczyznom z Zachodu.
Niestety dla Houellebecqa seks jest najwyższą wartością i obsesją, bo tyle zbędnych opisów erotycznych w jednej książce nigdy nie widziałam � ale o tym później.
W swoich wojażach Michel poznaje Valérie, która od tego momentu będzie mu towarzyszyć aż do końca powieści. Powieści, którą, gdybym miała opisać w dwóch słowach, nazwałabym male gaze .Wiem, wiem � jakie to typowe, że czytelniczka denerwuje się na męskie fantazje. Ale proszę ocenić sprawiedliwie: czy w tej książce to już przesada? Valérie to idealny przykład Manic Pixie Dream Girl. (Wikipedia: *MPDG is usually depicted as a young woman with eccentric personality quirks who serves as the romantic interest for a male protagonist... one-dimensional, existing only to provide emotional support to the protagonist, or to teach him important life lessons, while receiving nothing in return.*) I choć autor próbuje to trochę maskować, Valérie idealnie wpisuje się w ten schemat.
Valérie ma 28 lat (podczas gdy Michel jest po czterdziestce), jest seksowną kobietą, ale ubiera się tak tylko w obecnosci głównego bohatera. Przypominam tu scenę, w której ogląda się w lustrze, podziwiając swoje „piękne, młode, jędrne� ciało, po czym zakłada dres. Jednak przez resztę książki, będąc u boku Michela, wybiera tylko „seksowne przezroczyste bluzeczki�.
Sama Valérie nie prowadzi rozwiązłego trybu życia (nie ma żadnej wzmianki o tym, że przed Michelem flirtowała choćby z kimś innym), ale u boku Michela staje się istną nimfomanką, która zawsze i wszędzie spełnia jego fantazje.(dosłownie wszędzie) Właśnie dzięki niej Michel zmienia się z apatycznego, gardzącego kobietami Zachodu cynika w delikatnego romantyka, gdy nagle dzieki niesamowitym zdolnościom seksualnym, zakochuje się w Valerie. Nie ma zbytnio wzmianki o jej charakterze, Michel często mówi, ze kocha ją za to, ze przes stosunki chce ona po prostu uszczęśliwić i dać mężczyźnie przyjemność i to go urzeka. Nie, nie przesadzam, oto cytat;
,, - Widzisz? Mówię ci: „Ob__gaj", i ty ob__gasz. A przecież wcale nie czułaś takiej potrzeby, nie miałaś na to ochoty. - Nie pomyślałam o tym; ale sprawia mi to przyjemność. -To właśnie jest u ciebie takie zadziwiające: lubisz sprawiać przyjemność. Ofiarowywać swoje ciało jak jakiś przyjemny przedmiot, dawać rozkosz za friko: tego ludzie Zachodu już nie umieją robić. [...] ''
Pozwoliłam spbie zacenzruowac niektóre określenia ponieważ uznaje je za żenujące.
O upodobaniach Valerie wiemy, że (i tu cytat):
,,Lubię pływać, lubię się kochać... Ale nie lubię tańczyć, nie umiem organizować sobie rozrywek i nigdy nie lubiłam chodzic na imprezy. Czy to normalne?
3,5 (?) kurcze; niektóre opowiadania były średnie, ,,test psychologiczny'' był jak przepisanie na kolanie fabuły ,,Zbrodni i kary'', ale za to ,,W obję3,5 (?) kurcze; niektóre opowiadania były średnie, ,,test psychologiczny'' był jak przepisanie na kolanie fabuły ,,Zbrodni i kary'', ale za to ,,W objęciach fotela'' zostanie ze mną już zawsze, przez ostatnie dni po skończeniu tego opowiadania dziwnie mi się siedziało na fotelach. Tytułowa ,,ąԾ'' doprowadziła mnie prawie do łez (wiem, trochę dziwne z mojej strony, ale po prostu dyskomfort był za duży) jestem pewna, że będę o tym myśleć, gdy nie będę mogła zasnąć. Przyznam, że nie spodziewałam się tego wszystkiego, była to groza, ale kurcze, nie sądziłam, że może być w takiej formie? Naprawdę wyjątkowe dziwactwo, ale napisane w taki sposób, że nawet czytelnikowi ,,tradycyjnemu'' albo ,,racjonalnemu'' nie powinno to przeszkadzać. Nie wiem jak to opisać, na szczęście zajmuje się tylko czytaniem książek, a nie ich pisaniem, więc zamiast opowiadać o tym - po prostu zachęcę do przeczytania i poznania klasyki japońskiej literatury grozy/detektywistycznej....more
do samego końca nie byłam nawet blisko pewności tego, kto tutaj jest winnym. bardzo miło i szybko się czytało, książka ani trochę nie była nużąca - jedo samego końca nie byłam nawet blisko pewności tego, kto tutaj jest winnym. bardzo miło i szybko się czytało, książka ani trochę nie była nużąca - jednyne negatywne odczucie jakie się pojawiało, to ciągłe poirytowanie, bo jako czytelnik non stop błądziłam myślami i nie umiałam odgadnąć zakończenia śledztwa, ale to chyba pokazuje talent A. Christie! :)...more
dużo jest mądrości w tej historii, lecz postacie czasem wydawały się niezrównoważone na tyle mocno, jakby były zupełnie innymi osobami z dn(Ƿɾść) :c
dużo jest mądrości w tej historii, lecz postacie czasem wydawały się niezrównoważone na tyle mocno, jakby były zupełnie innymi osobami z dnia na dzień, z minuty na minutę, jednak mimo wszystko było to bardzo wzruszające przeżycie, ale przede wszytskim - smutne ;(...more