Magdalith's Reviews > Haweswater
Haweswater
by
by

Wow. W jakiś sposób duch Wichrowych Wzgórz unosi się nad tą powieścią.
Ciemna, namiętna, przesiąknięta smutkiem jak wszechobecną w tej historii wodą, symboliczna opowieść, z niesamowitym klimatem stworzonym przez obłędne opisy przyrody. Z postaciami, których portretów nie da się zapomnieć. Właściwie nie zaskakująca żadnym z tragicznych wydarzeń, bo od pierwszych zdań wiemy, ku czemu to wszystko zmierza. Ale fabuła (jak i jej alegoryczne przesłanie) zrobiły na mnie mniejsze wrażenie, niż sam styl.
Jestem zachwycona twórczością Hall (jej opowiadania były jednak zupełnie inne; to zaskakujące, że jedna autorka potrafi pisać na tak różne sposoby).
Ciemna, namiętna, przesiąknięta smutkiem jak wszechobecną w tej historii wodą, symboliczna opowieść, z niesamowitym klimatem stworzonym przez obłędne opisy przyrody. Z postaciami, których portretów nie da się zapomnieć. Właściwie nie zaskakująca żadnym z tragicznych wydarzeń, bo od pierwszych zdań wiemy, ku czemu to wszystko zmierza. Ale fabuła (jak i jej alegoryczne przesłanie) zrobiły na mnie mniejsze wrażenie, niż sam styl.
Jestem zachwycona twórczością Hall (jej opowiadania były jednak zupełnie inne; to zaskakujące, że jedna autorka potrafi pisać na tak różne sposoby).
Sign into Å·±¦ÓéÀÖ to see if any of your friends have read
Haweswater.
Sign In »
Reading Progress
March 10, 2020
–
Started Reading
March 10, 2020
– Shelved
March 19, 2020
–
Finished Reading