ŷ

Marcel's Reviews > Dziennik 1953-1969

Dziennik 1953-1969 by Witold Gombrowicz
Rate this book
Clear rating

by
93911850
's review

bookshelves: favorites

Czyliż co? - wyjechał on ciż do tej Argentyny, przez lat blisko dwadzieścia i pięć naśmiewał się z tego świata inteligientów napuszonego, szczypał i gryzł co popadnie, w shitpost czysty niejednokrotnie popadał... je n'aime pas to, je n'aime pas tamto, ale Beethovena to ty szanuj gów..., dumni escritores dookoła się kręcą, kiedy bezustannie na nosach im gra??? Tu mu jakaś krowa w oczy spojrzy i jak grom z nieba jasnego z rytmu wybije, szyki popsuje? Matko Bosko a on teraz statkiem płynie i gdy tak na tym statku jedząc, pijąc, po pokładzie spacerując statkiem płynie (płynąc ciągle) niby to płynie spokojnie, ale jednak (view spoiler) A o Polsce czego nie napisze! Aż strach przywołać przykład jaki... A o literaturze! o sztuce(!)!!! Ja sam już nie wiem, nadziwić się nie mogę.

Ogólnie to fajen, polecam 👍
flag

Sign into ŷ to see if any of your friends have read Dziennik 1953-1969.
Sign In »

Reading Progress

Started Reading
September 29, 2024 – Finished Reading
October 7, 2024 – Shelved
October 7, 2024 – Shelved as: favorites

No comments have been added yet.