Å·±¦ÓéÀÖ

Logana's Reviews > Czarny świt

Czarny świt by Urszula Kusz-Neumann
Rate this book
Clear rating

by
143636352
's review

really liked it
bookshelves: °ì°ù²â³¾¾±²Ô²¹Å‚

We wsi Uboże listonosz znajduje zwłoki młodej kobiety podrzucone pod domem Wiktorii Hanza i jej brata Rafała. Sprawca wcisnął jej w dłoń kawałek kartki, na którym zapisane były wersety z hymnu sybiraków. Rodzeństwo nie może ufać nikomu, nawet sobie nawzajem. Każdy może być zamieszany w śmierć kobiety. Rodzina nie miała wrogów, ale ich przeszłość skrywa mroczne tajemnice. By rozwikłać sprawę, rodzeństwo musi odkryć, co działo się w odległej przeszłości, wywózki na Sybir. 

"W ze­mście nie cho­dzi o to, aby pła­kać nad swoim losem, ale żeby do­pro­wa­dzić do cier­pie­nia tych, któ­rzy spra­wi­li, że pła­czesz."

Zacznę od tego, że lubię, gdy historia ma elementy thrillera kryminalnego oraz psychologicznego zbudowanego na zaburzonym umyśle postaci. W tej książce wszyscy bohaterowie byli bardziej lub mniej skrzywieni psychicznie.
W ogólnym rozrachunku powieść mi się podobała, ale miałam kilka "ale".
Historia rodzeństwa Hanza intrygowała. Była stworzona w ciekawy sposób, sukcesywnie ukazywała kolejne wątki i tajemnice mieszkańców Uboża, których historie rodzinne sięgały czasów II Wojny Światowej. Niemniej momentami fabuła była niewiarygodna. Nie chcę wchodzić w szczegóły, by nie spoilerować, ale niektóre momenty były wręcz absurdalne.

Drugie "ale" dotyczy postaci. Tu głównie chodzi o Wiktorię, o której od początku wiadomo, że leczyła się psychiatrycznie. Jej umysł miał mroczne zakamarki, ale przez większość książki jej relacja nie wskazywała cięższych zaburzeń. Nie, żeby się jej bać, a bali się jej nawet najbliżsi. Inni bohaterowie zachowywali się w sposób racjonalny, zbyt normalnie, by na końcu wyszło z nich to, co wyszło.

"Lu­dzie są naj­gor­szy­mi de­mo­na­mi i ży­wio­ła­mi, jakie mogły osiąść na ziemi. To ich na­le­ży się bać, a nie du­chów i wia­tru."

Kolejne "ale" to styl. Wydawało się, że jest nadzwyczaj dobry, ale jednocześnie sprawiał wrażenie wymuszonego. Jakby przerost formy nad możliwościami literackim autorki. To też dawało wrażenie, że historia jest nienaturalna. Budowie dialogów brakowało autentyzmu.

"Czarny świt" to debiut autorki, dlatego przymykam oko na "ale". Chętnie przeczytam kolejną powieść pisarki, by przekonać się, czy poczyniła progres.
19 likes ·  âˆ� flag

Sign into Å·±¦ÓéÀÖ to see if any of your friends have read Czarny Å›wit.
Sign In »

Reading Progress

Started Reading
February 2, 2025 – Shelved
February 2, 2025 – Shelved as: °ì°ù²â³¾¾±²Ô²¹Å‚
February 2, 2025 – Finished Reading

No comments have been added yet.