Å·±¦ÓéÀÖ

Komunizm Quotes

Quotes tagged as "komunizm" Showing 1-9 of 9
Witold Gombrowicz
“Nie celujÄ™ ani w ich system myÅ›lowy, ani w ich system polityczny, a tylko w sumienie tych komunistów, którzy nim potrzÄ…sajÄ… jak sztandarem. ChcÄ™ przyszpilić tÄ™ ich subtelnÄ… a Å›wiÅ„skÄ… zmianÄ™ tonu, gdy przewekslowuje siÄ™ ich na wÅ‚asny teren, to nagÅ‚e ujawnienie chytroÅ›ci, to doznanie fatalne, gdy z nim rozmawiasz, że znienacka Å›wiatÅ‚o zmienia ci siÄ™ w ciemność - że nie masz do czynienia z kimÅ› Å›wiatÅ‚ym, a tylko z kimÅ› zaÅ›lepionym, jak noc najczarniejsza. WolnomyÅ›liciel? Tak, na swoim podwórku. Na swoim, fanatyk. NiewierzÄ…cy? W tobie; w sobie pielÄ™gnujÄ…cy wiarÄ™ z zapaÅ‚em mnicha. Mistyk, który ucharakteryzowaÅ‚ siÄ™ na sceptyka, wierzÄ…cy zażywajÄ…cy niewiary, jak instrumentu, tam gdzie to może być przydatne jego wierze. SÄ…dziÅ‚eÅ›, że przed tobÄ… ludzka dusza, spragniona prawdy, ale oto bÅ‚ysnęły chytre Å›lepia polityki. MniemaÅ‚eÅ›, że idzie o Å›wiadomość, czyli o duszÄ™, czyli o etykÄ™, ale okazuje siÄ™, że najważniejszy jest triumf rewolucji.”
Witold Gombrowicz, Dziennik 1953-1956

Ziemowit Szczerek
“â€� Rzecz w tym â€� tÅ‚umaczyÅ‚ facet z fryzurÄ… à la lata siedemdziesiÄ…te, podobny do Kazimierza Deyny â€� że za komunizm brali siÄ™ nie ci, co potrzeba. Znaczy â€� Moskale. Oni czego nie zacznÄ…, to spierdolÄ….

â€� Gdyby za komunizm wziÄ™li siÄ™ Niemcy czy, jeszcze lepiej, Szwedzi â€� ciÄ…gnÄ…Å‚ Deyna â€� to caÅ‚y Å›wiat wyglÄ…daÅ‚by inaczej. Wszyscy by pojÄ™li, że to najlepszy system, jaki może być. Bo tak â€� Deyna zaczÄ…Å‚ odginać palce â€� pracÄ™ masz, dom masz, spokojnÄ… gÅ‚owÄ™ masz, urlop masz, wszystko masz. Tyle że â€� przestaÅ‚ odginać i strzepnÄ…Å‚ popiół z podjÄ™tego z popielniczki papierosa â€� wzięły siÄ™ za to Kacapy. I spierdoliÅ‚y, jak wszystko inne. Spierdolić takÄ… piÄ™knÄ… ideÄ™!”
Ziemowit Szczerek

Tadeusz Konwicki
“W moim kraju nie ma nÄ™dzy. MaÅ‚o kto żebrze na rogach ulic, a jeÅ›li to robi, to jakoÅ› bez przekonania, bez tej siÅ‚y wewnÄ™trznej, bez tych praw moralnych wÅ‚aÅ›ciwych prawidÅ‚owemu żebractwu. NIkt nie dzieli zapaÅ‚ek na cztery części i nikt nie liczy ziaren soli. ZresztÄ… dzielić zapaÅ‚ek nie opÅ‚acaÅ‚oby siÄ™ w dzisiejszych czasach. Ledwie co trzecia daje siÄ™ zapalić.
Nasza nÄ™dza współczesna jest przezroczysta jak szkÅ‚o i niewidzialna jak powietrze. Nasza nÄ™dza to kilometrowe ogonki, to nieustanny tÅ‚ok Å‚okci, to zÅ‚oÅ›liwy urzÄ™dnik, to spóźniony bez powodu pociÄ…g, to odciÄ™ta przez fatalne siÅ‚y woda, czyli brak wody, to zamkniÄ™ty nieoczekiwanie sklep, to rozwÅ›cieczony sÄ…siad, to kÅ‚amliwa gazeta i wielogodzinne przemówienie w telewizji zamiast transmisji sportowej, to przymus należenia do partii, to zepsuta pralka sprzedana w paÅ„stwowym magazynie, to specjalne sklepy, w których możesz sobie coÅ› kupić za dolary, to monotonia życia bez żadnej nadziei, to rozpadajÄ…ce siÄ™ miasta historyczne, to pustynniejÄ…ce województwa i zatrute rzeki. Nasza nÄ™dza to Å‚aska totalnego paÅ„stwa, Å‚aska z której żyjemy.”
Tadeusz Konwicki, A Minor Apocalypse

Jan Pelc
“Nie sÅ‚ucham go, daremnie usiÅ‚ujÄ…c zaprowadzić porzÄ…dek we wÅ‚asnej gÅ‚owie. Jana, Garbata, Brudas, szczęśliwa Olina, nieszczęśliwy ja, obraz Garbatej, faszyzm Faszysty. Pierdolona huÅ›tawka, a my znajdujemy siÄ™ w punkcie, skÄ…d można wpaść wyÅ‚Ä…cznie w pustkÄ™, w nicość. A świadkowie Jehowy Å›piewajÄ…, zwiastujÄ…c koniec Å›wiata. Pejza znów wskakuje na siodÅ‚o seksu i zmyka, Hasz wyprzedza go na szkapinie zwanej ochlaj, ja zostajÄ™, Å›wiadkowie Å›piewajÄ…, Bóg grozi SodomÄ… i GomorÄ…, komuniÅ›ci Å›wietlanÄ… przyszÅ‚oÅ›ciÄ…, Josef kryminaÅ‚em, Ota miÅ‚oÅ›ciÄ…. Petra jest lesbijkÄ…, my żywymi obrazami z Dantego, oni sÄ… przyzwoici â€� niechÄ™tnie, my Å›winie â€� też niechÄ™tnie. Kim sÄ… oni, kim jestem ja? Åšwiadkowie skoÅ„czyli Å›piewać, klÄ™kajÄ… w oczekiwaniu Å›mierci, która bÄ™dzie wyzwoleniem, promienieje 1 Maja, Garbata jest lesbÄ…, a ja palantem i beczÄ™. Weź nogi za pas, weź yastil, nie jedź do niej, ona umrze, koniec Å›wiata, ja zdechnÄ™, pochód bije brawo kretynom, mÄ…drzy sÄ… zamkniÄ™ci razem z różnymi Josefami, rzygajÄ… wybitymi zÄ™bami, my siÄ™ Å›miejemy. Åšwiadkowie znowu Å›piewajÄ…, koniec nastÄ…pi dopiero jutro.”
Jan Pelc, ...a bude hůř: román o třech dílech

Ziemowit Szczerek
“â€� Rzecz w tym â€� tÅ‚umaczyÅ‚ facet z fryzurÄ… à la lata siedemdziesiÄ…te, podobny do Kazimierza Deyny â€� że za komunizm brali siÄ™ nie ci, co potrzeba. Znaczy â€� Moskale. Oni czego nie zacznÄ…, to spierdolÄ….”
Ziemowit Szczerek, Przyjdzie Mordor i nas zje, czyli tajna historia SÅ‚owian

Karol Modzelewski
“Próba moralnej delegitymizacji rywali ze wzglÄ™du na ich historyczny rodowód godzi w nas, bo próbujÄ…c poniżyć przeciwnika, sami narażamy siÄ™ na znikczemnienie. Gdy w sporze z SLD wypominamy, że Sojusz wywodzi siÄ™ z PZPR i traktujemy ten aspekt jego tożsamoÅ›ci jako piÄ™tno, Å‚atwo wypowiedzieć sÅ‚owa: „wam mniej wolnoâ€�. Ale te sÅ‚owa przecież znaczÄ…, że nam (lub „naszymâ€�) wolno wiÄ™cej. To bardzo Å›liska Å›cieżka. WalczyliÅ›my o wolność, wiÄ™c teraz mamy prawo, ze wzglÄ™du na nasze zasÅ‚ugi, troszkÄ™ tÄ™ wolność przydusić?”
Karol Modzelewski, Zajeździmy kobyłę historii. Wyznania poobijanego jeźdźca

Małgorzata Rejmer
“Pewnego razu zdumieni mieszkaÅ„cy Szkodry ujrzeli przy głównej ulicy nowy, zupeÅ‚nie niezwykÅ‚y sklep, peÅ‚en sÅ‚odyczy, owoców i od lat niewidzianych smakoÅ‚yków. Zaraz zebraÅ‚ siÄ™ tÅ‚um, ale na rozkaz policjantów musiaÅ‚ siÄ™ rozstÄ…pić, by zrobić miejsce piÄ™knie ubranej kobiecie, która zdecydowanym tonem recytowaÅ‚a w oko kamery: „Oskarżacie nas, że w Albanii nie ma jedzenia. Patrzcie, kÅ‚amcy! W Albanii półki sÄ… peÅ‚ne!â€�. Na potrzeby materiaÅ‚u do lady dopuszczono trzy rozradowane osoby, po czym sklep zamkniÄ™to, a tÅ‚um rozgoniono.”
Małgorzata Rejmer, Błoto słodsze niż miód. Głosy komunistycznej Albanii

Stefan Żeromski
“TwierdziÅ‚a, że kto by chciaÅ‚ tworzyć ustrój komunistyczny, to powinien by podzielić na różne dziaÅ‚y pustÄ… ziemiÄ™, jakiÅ› step czy jakieÅ› góry, i tam wspólnymi siÅ‚ami orać, siać, budować żąć i zbierać. Zaczynać wszystko sprawiedliwie, z Boga i ze siebie. Cóż to za komunizm, gdy siÄ™ wedrzeć do cudzych domów, paÅ‚aców, koÅ›ciołów, które dla innych celów zostaÅ‚y przeznaczone i po równo dzielić siÄ™ nie dadzÄ…. - Jest to - mówiÅ‚a - pospolita grabież. Niewielka to sztuka z paÅ‚acu zrobić muzeum. ByÅ‚oby sztukÄ… godnÄ… nowych ludzi - wytworzyć samym przedmioty muzealne i umieÅ›cić je w gmachu zbudowanym komunistycznymi siÅ‚ami w muzealnym celu.”
Stefan Å»eromski, ±Ê°ù³ú±ð»å·É¾±´ÇÅ›²Ô¾±±ð

Sergiusz Piasecki
“Teraz ja dopiero zrozumiaÅ‚em, że nas tylko tam kochajÄ…, gdzie na oczy nie widzÄ…
("Now I finally understand that they only love us where they can't see us")”
Sergiusz Piasecki, Zapiski oficera Armii Czerwonej